Funbowlingowy Puchar Inowrocławia przeszedł do historii. Dzisiaj rozegraliśmy półfinały, oraz finały które wyłoniły zwycięzców. Smarowanie tym razem bardzo wakacyjne, ale wyniki jakich już dawno nie spotykaliśmy na zawodach cyklu TopFighters. Do Inowrocławia zjechała się cała śmietanka bowlingowej polski  a gospodarzem był Mistrz Polski Emil Polanisz.

Półfinały grupy „C” oraz „D” rozpoczęły dzisiejsze zmagania. Świetne wyniki uzyskali między innymi Aldona Brzezińska, Damian Majdecki, Zimny Mateusz, Lutowski Andrzej oraz Karol Lewicki którzy pokonali barierę 220 pinów. W pięknym stylu półfinał grupy „D” wygrała Aldona, a Mateusz Zimny ze średnią 215 zostawił daleko w tyle resztę półfinalistów grupy „C”

Zaraz po zakończeniu półfinałów obie grupy przystąpiły do wielkiego finału. W każdej z grup uczestniczyło po czterech zawodników, którzy rozegrali pojedynki między sobą systemem round robin. Finał grupy „D” w pięknym stylu wygrał niespodziewanie reprezentant Inowrocławia Michał Stempiński, w drugim pojedynku ustanowił swój rekord rzucając 245! Gratulujemy. Finał grupy „C” bezdyskusyjnie należał do Andrzeja Lutowskiego. Średnia 210 i przewaga nad drugim Karolem Lewickim ponad 80 pinów!

Po krótkiej przerwie na przygotowanie torów i rozbiegów do półfinału przystąpiła grupa „B”. Tutaj żarty się skończyły a z gry na grę padały coraz to wyższe wyniki. Jacek Kuciński, Kuba Bannach oraz Marek Rybicki zagrali grę ponad 250 pinów, a ostatnim wynikiem premiującym awans do finału była średnia 208,5. To pokazuje że w przyszłym sezonie mocna ekipa z grupy „B” przeniesie się do grupy „A”. Podsumowując, Jacek Kuciński z najlepszym wynikiem wywalczył awans do finału.

Czas na królewską grupę „A”. To co się działo w półfinale aż trudno opisać. Wyniki jak z bajki, podejść do trzy setki aż siedem!!! Tyle „X” na tablicy wyników już dawno nie było. Czymś niesamowitym popisał się Paweł Bielski – 279, 234, 278, 289 i średnia270!!! Ale to nie koniec, średnia Tomka Lutowskiego to 252,25 a Krzysztofa Olesińskiego 241,75. Ostatnim wchodzącym do finału był Ryszard Korkowski ze średnią 210,25.

Kilka minut po godzinie szesnastej rozpoczęła się ostateczna batalia o zwycięstwo. Grupa „A” razem z grupą ”B” rozgrywała  finał systemem round robin. Grupa „B” zaczęła spokojnie. Nikt z graczy nie zagrał ponad 220 pinów. Druga runda i mocne uderzenie Marka Rybickiego 254. Trzecia kolejka pojedynków chyba najnudniejsza, dwa wyniki ponad 200, ale za to w czwartej Jacek Kuciński przed szansą na swoje pierwsze 300. Niestety w ostatnim rzucie zostały dwa piny i pozostała radość z nowej życiówki. Równe wyniki Jacka zdecydowały o zasłużonym zwycięstwie, siedem gier i średnia 231.

W grupie „A” rewelacyjne emocje do samego końca. Początek dla Tomka Lutowskiego, w drugiej grze podejście do 300, skończyło się na 279. Kolejne gry wysunęły na prowadzenie Pawła Bielskiego, liderował do piątej kolejki pojedynków. W szóstej Daria Pająk rzuca 279 a Paweł tylko 193 i to Daria jest w tym momencie liderem. Ostatnia gra to strike za strike w korespondencyjnym pojedynku między Darią i Pawłem. Do dziewiątej „ramki” same strike z obu stron i już było wiadomo że to Daria Wygra grupę „A”, nadal czekaliśmy na podwójne 300. Skończyło się jednak na małym niedosycie, Daria zakończyła z wynikiem 279 a Paweł 293. Trzeba przyznać że był a to znakomita końcówka zawodów.

Tym akcentem zakończył się kolejny turniej cyklu TopFighrers o Puchar Inowrocławia. Przypomnijmy że najwyższą grę z eliminacji uzyskał Paweł Bielski – 300, najlepsza średnia w eliminacjach padła w grupie „B” i może się nią poszczycić Marek Rybicki. Najlepszy wynik w finale zrobił Jacek Kuciński 298 a najlepszą średnią z finałowych gier miała Daria Pająk 244,43.

Wszystkie wyniki oraz statystyki na stronie www.funbowling.pl

NIECH FUN BĘDZIE Z WAMI

Grupa A

 

 

 

 

 

 

Grupa B

 

 

 

 

 

 

 

Grupa C

 

 

 

 

 

 

 

Grupa D